Dzień 15 luty w historii polskiej prowincji Sióstr Franciszkanek jest bolesną kartą historii, gdyż zawsze przywołuje tragiczne wydarzenia, które dokonały się w kotłowni szpitala chojnickiego w 1945 r. Tego dnia S. Adelgund Tumińska słysząc głosy młodych dziewcząt napastowanych przez żołnierzy Armii Czerwonej pośpieszyła im z pomocą. Uratowała dziewczęta, sama została jednak zgwałcona, a następnie brutalnie zamordowana.
W bieżącym roku mija 75 rocznica jej męczeńskiej śmierci. Tego dnia Siostry Franciszkanki wraz z przybyłymi delegacjami złożyły kwiaty na grobie męczenniczki i przy tablicy w pobliżu miejsca jej heroicznej śmierci. Następnie odmówiono modlitwę różańcową i została odprawiona uroczysta Msza św., koncelebrowana przez 12 kapłanów, której przewodniczył proboszcz chojnickiej Bazyliki – Ks. Jacek Dawidowski, homilię wygłosił ks. dr Janusz Chyła.
W czasie swej homilii, w kontekście tragicznych wydarzeń związanych z S. Adelgund nawiązał do słów papieża Benedykta XVI wygłoszonych w Auschwitz: Gdzie był Bóg w tamtych dniach, dlaczego milczał, jak mógł na to pozwolić? S. Adelgund pragnęła pozostać wierna Bogu nawet za cenę swego życia, bo nie ma większej miłości, gdy ktoś oddaje życie swoje za bliźnich swoich, idąc świadomie na męczeństwo śmierci. Nie mamy prawa zapomnieć o s. Adelgund, choć po wojnie próbowano ją także zabić w wymiarze pamięci. Robiono wszystko, by o tym wydarzeniu zapomniało miasto, siostry, rodzina. Nie udało się to. Nasza obecność tutaj jest wielkim wołaniem ze względu na przeszłość, za względu na nasze pokolenie i ze względu na przyszłość – kontynuował ks. Chyła.
Jakie to ma znaczenie dla naszych czasów? Potrzeba byśmy w imię prawdy i wierności Ewangelii sprzeciwiali się nowym ideologiom, zagrażających cywilizacji. Na zakończenie przytoczył słowa kard. S. Wyszyńskiego: Tylko orły szybują nad graniami i nie lękają się przepaści, wichrów i burz. Musicie mieć w sobie coś z orłów! – serce orle i wzrok orli ku przyszłości. Musicie ducha hartować i wznosić, aby móc jak orły przelatywać nad graniami w przyszłość naszej Ojczyzny. Będziecie wtedy mogli jak orły przebić się przez wszystkie dziejowe przełomy, wichry i burze, nie dając się spętać żadną niewolą. Pamiętajcie – orły to wolne ptaki, bo szybują wysoko. Bądźmy orłami – zakończył kaznodzieja.
Przed zakończeniem Mszy św. S. Mirona Turzyńska, przełożona prowincjalna w imieniu Sióstr Franciszkanek podziękowała wszystkim delegacjom i zebranym w kaplicy NSPJ za wspólną modlitwę, złożone kwiaty i znicze przy grobie s. Adelugnd i zaprosiła na zbliżające się spotkanie z autorką książki „Wojenne siostry” – p. Agatą Puścikowską, które odbędzie się 29 lutego o godz. 16.00. w podziemiach kościoła gimnazjalnego w Chojnicach. Książka opisuje losy m.in. S. Adelgund Tumińskiej. Już dziś zapraszamy!