26 grudnia w nocy o godzinie 2:10 w wieku 96 lat odeszła do Pana s. Serafia Adryan. W Zgromadzeniu Sióstr Franciszkanek przeżyła 77 lat. Jej pogrzeb odbędzie się w poniedziałek 30 grudnia o godz. 10:00 w kaplicy Najświętszego Serca Pana Jezusa (budynek dawnego Zakładu św. Boromeusza) w Chojnicach.
S. Serafia Irena Adryan urodziła się 09 marca 1928 roku w Chojnicach z matki Pelagii zd. Zimnicka i ojca Wacława. Z Chojnicami związane było jej życie do roku 1947. Tu ukończyła Szkołę Powszechną oraz Gimnazjum Ogólnokształcące. Była pilną, o dobrych obyczajach, koleżeńską uczennicą. Należała do Sodalicji Mariańskiej i była jej gorliwą członkinią. Można powiedzieć, że kontakt z Siostrami miała od najwcześniejszych lat i od dzieciństwa pragnęła zostać siostrą zakonną. Marzenie swe zrealizowała wstępując 17 sierpnia 1947 roku do Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek w Chojnicach – tam odbyła swoją formację jako postulantka. Następne etapy formacji były już związane z Orlikiem, który od 1948 roku był siedzibą polskiej prowincji Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek. 13 sierpnia 1950 roku złożyła pierwsze śluby życia w posłuszeństwie, ubóstwie i czystości na jeden rok, ponawiając je każdego roku, aż do ślubów wieczystych, tj. do 19 sierpnia 1953 roku.
Od złożenia pierwszych ślubów s. Serafia podejmowała różne posługi w wielu placówkach Zgromadzenia, przygotowując się do nich poprzez naukę. I tak można wyliczyć: Orlik – praca w sekretariacie; Człuchów – posługa w szpitalu jako laborantka rtg; Chojnice – w Domu Dziecka jako wychowawczyni; Nowe Bielice – w PDPS dla dzieci jako pielęgniarka; Trzciniec – jako pielęgniarka w PDPS; Żuków – pielęgniarka w PDPS dla dorosłych; Orlik – jako sekretarka prowincjalna; Niepokalanów – posługa w domu rekolekcyjnym Ojców Franciszkanów Konwentualnych; Como (Włochy) – jako pielęgniarka w pensjonacie dla dorosłych; Częstochowa – organizowanie domu Pielgrzyma. Była członkinią wspólnot w Warszawie, w Więcborku i ostatnio, od 2013 roku, wspólnoty św. Franciszka w Chojnicach.
S. Serafia była bogata w różne doświadczenia i miała wiele talentów, którymi z miłością dzieliła się w każdej wspólnocie, której była członkinią. Siostry pamiętają ją jako osobę pracowitą, zainteresowaną siostrami, lubiła porządek, pomagała tam, gdzie widziała potrzebę. Tak wspomina jej ostatnie lata jedna ze współsióstr:
„Siostra Serafia w ostatnich latach swojego życia spędzała dużo czasu w kaplicy adorując Najświętszy Sakrament. Nigdy nie żałowała czasu na modlitwę. Gdy namawiano ją, żeby – ze względu na swój wiek – poszła odpocząć do swojego pokoju, ona z uśmiechem mówiła, że „jeszcze trochę się pomodli”. Siostra dała nam świadectwo ogromnego przywiązania do modlitwy, z której czerpała siły każdego dnia. Ostatnie dwa miesiące życia przeżyła zmagając się z dużym cierpieniem, które znosiła z wielką cierpliwością i w modlitewnym skupieniu.”
Pogrzeb ś.p. s. Serafii odbędzie się w poniedziałek 30 grudnia o godz. 10:00 w kaplicy Najświętszego Serca Pana Jezusa w Chojnicach.