Odeszła po wieczną nagrodę…

W dniu 8 grudnia, zmarła w Chojnicach siostra Bogumiła Mucha. Po długiej chorobie Pan powołał ją do Siebie w Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, w sześćdziesiątym trzecim roku życia. 

Modlitwa różańcowa w intencji ś.p. siostry Bogumiły odbywać się będzie w kaplicy Sióstr Franciszkanek w Orliku w dniach 9-11 grudnia o godz. 19:00. Pogrzeb odbędzie się w poniedziałek 12 grudnia o godz. 11:00 w klasztorze w Orliku. 

Siostra Bogumiła Mucha urodziła się 25 kwietnia 1960 roku w Skarszewach. Uczęszczała do Szkoły Podstawowej w Lubni, którą ukończyła w 1976 roku. Następnie podjęła naukę w Zasadniczej Szkole Budowlanej w Kościerzynie, uzyskując zawód ceramika. W 1979 roku rozpoczęła pracę w Zakładzie Porcelany Stołowej „Lubiana” w Łubianie, gdzie pracowała przez dziesięć lat.

26 sierpnia 1989 roku zgłosiła się do Orlika z pragnieniem wstąpienia do Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek od Pokuty i Miłości Chrześcijańskiej w Orliku. To pragnienie dojrzewało u Niej przez czternaście lat. Po latach formacji początkowej Siostra Bogumiła złożyła pierwsze śluby w dniu 02 maja 1992 roku. Następnie 23 sierpnia 1997 roku złożyła profesję wieczystą. Przez 26 lat życia zakonnego s. Bogumiła służyła Bogu i ludziom na różnych placówkach Zgromadzenia: w Orliku, Chojnicach, Więcborku, Poznaniu, Człuchowie. Wszędzie bardzo ciężko pracowała w gospodarstwie, ogrodzie, w pracach domowych.

W 2018 roku zaniemogła na serce i od tego czasu przebywała w Chojnicach, oddając się modlitwie, gdyż nie mogła już podjąć żadnej pracy fizycznej. Sam fakt, że musiała pogodzić się ze swoją bezczynnością, był dla niej dużym bólem, oprócz wielu cierpień związanych z chorobą. Siostra Bogumiła miała duszę artysty. Pisała wiersze, rysowała, a w czasie choroby wyrażała również za pomocą rysunku swój stan ducha. Ostatnie tygodnie, z powodu pogarszającego się stanu zdrowia i związanej z tym konieczności specjalistycznej opieki spędziła w chojnickim hospicjum „Aniołowo”.

Niech Pan Bóg przyjmie Ją do siebie za Jej wierne życie.

Scroll to Top