Rok 2020 jest Rokiem Eucharystii. Kościół dał nam czas, w którym mamy uświadomić sobie, jak cennym darem jest Eucharystia dla każdego chrześcijanina. Rok 2020 jest jednocześnie czasem, w którym przeżywamy ograniczenie w przyjmowaniu Eucharystii i uczestniczenia we Mszy św. Ten rok to również czas,w którym doświadczamy głodu Eucharystii i tęsknoty za Nią. Rok, który obnaża także nasze przyzwyczajenia i wiarę z tradycji. Paradoks? Przypadek?
Czas pandemii spowodował pewne zagubienie, ale też dał przestrzeń do przemyśleń, zadumy i szukania odpowiedzi na najważniejsze pytania dotyczące istoty życia. Pandemia uświadomiła nam, że nic w życiu nie jest cały czas takie samo, a nawet największe prawdy mogą być postawione pod wielkim znakiem zapytania. Również Uroczystość Bożego Ciała w Roku Eucharystii i jej najważniejszy punkt – procesja była bardzo symboliczna i różniła się od lat ubiegłych, ale Jezus w Najświętszym Sakramencie w wielu miejscach Polski wyszedł do naszych zagród, domów by pobłogosławić swój lud.